Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaban
Odświeża forum co sekunde!!
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Center Of The Universe
|
Wysłany: Wto 22:24, 13 Gru 2005 Temat postu: Propozycje imprez kulturalnych w naszym mieście |
|
|
Jeśli macie jakiś pomyśly, plany, koncepcje, choćby zarysy imprez kulturalnych, które można byłoby zorganizować w Krośnie Odrzańskim - piszcie. Może uda się stworzyć coś wspólnymi siłami...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
FrYTEx
Początkujący Forumowicz
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Krosno Odrz.
|
Wysłany: Pon 15:20, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Nikt cię nie lubi... hahaha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Poochatch
-pr0-SPAMer-
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: chujów swąd
|
Wysłany: Pią 22:21, 13 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ja mysle ze mozna by bylo zagrac jakis koncercik gdzies za miesiac w KG. Bez problemu mozna by zalatwic sale, wystarczy pogadac z kierownikiem naczelnym. Proponuje: King`s Indian Defence (jako gwodz programu), Izolacja, oraz gosc z ZG: Bez Sensu (znajomi). Ew KZW jezeli Ganda i chlopaki popracuja nieco bo krucho z nimi. Mysle ze 3h mozna by pograc, srodki dopingowe we wlasnym zakresie, Temidy juz nie ma, z kierownikiem sie pogada, byle by zniszczen nie bylo. Co wy na to drodzy Izolacjanie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SEER
Administrator
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 0:22, 14 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Co ty z tym gwozdziem? Ja tam po wosp'ie koncze z trasami koncertowymi ale chetnie przyjde posluchac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Poochatch
-pr0-SPAMer-
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: chujów swąd
|
Wysłany: Sob 17:31, 14 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
to byla tylko propozycja. skoro nie jestescie zainteresowani, to szkoda, bo mogly byc fajnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SEER
Administrator
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:48, 14 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
nie no ja powiedzialem za siebie izolacja moze wystapic, i tak mamy za duzo gitarzystow
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FrYTEx
Początkujący Forumowicz
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Krosno Odrz.
|
Wysłany: Sob 22:46, 14 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ja tam jestem jak najbardziej za (Seer jak zwykle swoją teorię na temat zespołu przedstawił) - co ty tym reprezentujesz ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SEER
Administrator
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:45, 14 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
co znaczy reprezentujesz? mowie ze po wystepie na wosp odechcialo mi sie wystepowac, co nie znaczy ze izolacja nie moze wystepowac. skoro jest 2 gitarzystow to bez jednego wiekszej straty nie bedzie jak nie zagram. Co innego np z perkusista bo mamy tylko jednego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaban
Odświeża forum co sekunde!!
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Center Of The Universe
|
Wysłany: Nie 0:12, 15 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Seer, jeśli masz pisać pierdoły, to może lepiej w ogóle nic nie pisz. Już nawet nie chce mi się przypominać, iż nie trzymamy drugiego gitarzysty "na zapas". Nie chce mi się pisać, aczkolwiek czynię to jako że jestem strasznie naiwny: być może wreszcie podejdziesz do sprawy poważnie!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SEER
Administrator
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:32, 15 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
widzisz tobie sie nie podoba ze wyrazam swoje zdanie, frycie ze wypowiadam sie za cala kapele(choc tego nie zrobilem). i badz tu czlowieku mlodym yyyyy... madrym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaban
Odświeża forum co sekunde!!
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Center Of The Universe
|
Wysłany: Nie 11:31, 15 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Wyrażasz swoje zdanie?! A czy wg Ciebie trzymamy 2 gitarzystę "na wszelki wypadek". Generalnie najbardziej poruszyła mnie właśnie owa kwestia. Ok, może wyjaśnijmy to w sprawach zespołowych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Snickers
Forumowe nic :P
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:14, 15 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
nie slyszalem zadnego z waszych kawalkow, wiec nie wiem jak u was wyglada kwestia podzialu rol w kapeli. jesli dobrze zrozumialem gracie na dwa wiosla ale bez podzialu na gitare rytmiczna i solowa? no, to swietnie, troche jak Iron Maiden. czy moze po prostu obie gitary graja to samo? nie czuje sie upowazniony do doradzania wam czegokolwiek, ale moim zdaniem 2 gitary rytmiczne nie sprawdza sie na dluzsza meta, ktorys gitarzysta powiniem wziac partie solowe. ale to juz kwestia waszego pomyslu na dalszy image zespolu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Poochatch
-pr0-SPAMer-
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: chujów swąd
|
Wysłany: Nie 14:22, 15 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Snickers napisał: | moim zdaniem 2 gitary rytmiczne nie sprawdza sie na dluzsza meta, ktorys gitarzysta powiniem wziac partie solowe. ale to juz kwestia waszego pomyslu na dalszy image zespolu. |
szczerze powiedziawszy to model zespolu gitara rytmiczna + gitara solowa, jest stary, niemodny i generalnie anarchoniczny. to najbardziej klasyczny model zespolu i generalnie najprostszy do zrealizowania. dwie gitarty rytmiczne to jest cos! trzeba sie niezle nameczyc by napisac partie akompaniamentu (np. zwrotki) na dwie gitary rytmiczne, za to efekty moga byc powalajace, vide niektore kawalki Franz Ferdinand!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Snickers
Forumowe nic :P
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:07, 16 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
nie sadze aby fakt ze ten model zespolu jest niemodny mial decydujace znaczenie dla Izolacji (choc moge sie mylic), inaczej graliby przeboju w stylu "Czarne oczy". to prawda, taki podzial jest oblatany, ale czy najprostszy do zrealizowania? rzezbienie solowek na wiosle do prostych rzeczy nie nalezy. oczywiscie, nowatorskie rozwiazania typu 2 gitary rytmiczne sa jak najbardziej godne szacunku, choc raczej nie posluzylbym sie przykladem Franz Ferdinand, powalajacych partii na gitary to oni nie maja... ale o tym mozna polemizowac. mnie osobiscie imponuje rozwiazanie Iron Maiden, czyli brak podzialu na gitare rytmiczna i solowa, obie graja riffy i sola. inna sprawa, ze wymaga to bardzo duzych umiejetnosci zarowno technicznych (obaj gitarzysci rzezbia) jak i rytmicznych (im wiecej instrumentow rytmicznych grajacych rozne sciezki tym trudniej ten rytm zachowac). aha, no i naprawde cos to nie dwie gitary rytmiczne, tylko dwie, a nawet trzy solowe, bez rytmicznych! prosty przyklad- G3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zibi
Dziecko NEO
Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 1429
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 65 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: house full of pain
|
Wysłany: Pon 19:31, 16 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Akurat Franz Ferdinand jest znakomitym przykladem, bo maja zacne riffy.
Iron Maiden tak naprawde nagral ze 3 plyty, reszcie zmienil okladki i sprzedal pod innym tytulem.
A w G3 jest gitara rytmiczna, tylko stoi z tylu, bo nie ma znanego nazwiska i nie wymiata.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Poochatch
-pr0-SPAMer-
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: chujów swąd
|
Wysłany: Pon 20:49, 16 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
FF jest doskonalym przykladem bo oni maja wysmienite podzialy, na pewno nie tak skomplikowane, ale za to genialne w swej prostocie. melodie maja przeswietne, w przeciwienstwie do totalnej tandety jaka reprezentuje Iron Maiden! To ze w Iron Mainden nie ma podzialow na git ryt i git sol to oczywiscie bzdura: zawsze jest gitara rytmiczna i solowa ew 2 rytmiczne w zwrotkach i refrenach ale graja to samo bo na nic wiecej ich nie stac. to ze gitarzysci wymieniaja sie rolami to inna rzecz. G3 to popelina na maksa, bzdet i tandeta. nie twierdze ze kolesie nie sa zajebisci ale oni potrafia byc tylko zajebisci. osobiscie nie moge sluchac zadnego z tych panow (no chyba ze jako trzeci jest Fripp albo ktos taki) dluzej niz 10 minut bo zaczynam ziewac. a juz np yngwie malmsteem (nie wiem nawet jak to sie pisze - z reguly nie przeklinam) to juz w ogole smiech na sali, jego poziom artystyczny oscyluje miedzy power metalem a power metalem. genralnie wiem ze swoich doswiadczen ze zagranie solowki to nie jest trudna rzecz na pewnym poziomie edukacji muzycznej, mysle nawet ze taki np. Satriani idzie na latwizne caly czas. sztuka jest zagrac cos co by wspolnie dobrze brzmialo. to tyle. sorry dla izolacji pewnie dostane ze dwa ostrzezenia za offtopic .
zaznaczam ze powyzsze opinie naleza do mnie i tylko do mnie i kazdy ma prawo sie nie zgadzac, nie zwyklem formulowac wnioskow ogolnych, obiektywnych!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Poochatch dnia Pon 20:57, 16 Sty 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
SEER
Administrator
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:55, 16 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
poki nie obrazasz innych uzytkownikow forum to jest wszystko ok
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Snickers
Forumowe nic :P
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:52, 18 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
nie jestem fanem Iron Maiden i nigdy nie sluchalem ich wszystkich plyt, dlatego trudno mi oceniac czy faktycznie tylko odgrzewaja stare kawalki pod innym tytulem (pozostaje mi wierzyc na slowo tym co najwidoczniej zapoznali sie z calym ich dorobkiem). mimo to nie zauwazylem zeby gitary graly to samo, szczerze mowiac jesli chodzi o te ich kawalki ktore znam, to w praktycznie zadnym nie graja jednoczesnie tego samego. i moim zdaniem riffy maja doskonale, szczegolnie te rozpisane na dwa wiosla. niezaleznie od tego czy ktos ich lubi czy nie, mysle ze sie zgodzi ze sa naprawde dobrzy technicznie. czy IM to bzdet i tandeta to osobista kwestia gustu i nie ma sensu o tym dyskutowac, nie obnizajmy poziomu rozmowy do konwersacji o tym co jest fajne, a co nie, bo i tak nigdy nic z tego nie wynika, co najwyzej sie wszyscy na siebie poobrazaja. sam do IM mam stosunek raczej obojetny, a Franz Ferdinand zupelnie do mnie nie trafia, glownie z racji wyzej wspomnianych riffow. co do G3, nie zawsze wystepuje tam gitara rytmiczna. czy sie szybko nudzi? pewnie tak, ale przeciez zawsze jest to jedno piwo za duzo i w koncu puszcza sie pawia. po prostu niektore rzeczy przejadaja sie szybciej niz inne, a muzyka wylacznie instrumentalna zdecydowanie do nich nalezy.na wspolne koncerty G3 patrze wylacznie jako na gitarowy show umiejetnosci, pozbawiony jakichs glebszych przeslan. mysle ze maja byc takie z zalozenia. jesli chodzi o Malmsteema to mowi o sobie jako o neoklasyku z tego co slyszalem... czy Satriani chodzi na latwizne? dobrze by bylo sprecyzowac ta opinie... ja osobiscie nie czuje sie wystarczajacym autorytetem jesli chodzi o gre na gitarze zeby to stwierdzic. ma facet swoj niepowtarzalny styl grania, jest zarypisty technicznie, a czy jego melodie sie komus podobaja czy nie, to juz indywidulana sprawa. skupilismy sie na okreslaniu tego co jest bzdetem i tandeta i w koncu nie uzyskalem odpowiedzi na pytanie jak wyglada podzial rol w Izolacji. no wiec jak tam?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SEER
Administrator
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:56, 18 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
tego nie wie nikt a satriani wymiata!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Poochatch
-pr0-SPAMer-
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: chujów swąd
|
Wysłany: Śro 16:45, 18 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Snickers napisał: | nie jestem fanem Iron Maiden i nigdy nie sluchalem ich wszystkich plyt, dlatego trudno mi oceniac czy faktycznie tylko odgrzewaja stare kawalki pod innym tytulem |
a kto tak powiedzal??
Snickers napisał: | co do G3, nie zawsze wystepuje tam gitara rytmiczna. czy sie szybko nudzi? pewnie tak, ale przeciez zawsze jest to jedno piwo za duzo i w koncu puszcza sie pawia. po prostu niektore rzeczy przejadaja sie szybciej niz inne, a muzyka wylacznie instrumentalna zdecydowanie do nich nalezy. |
chyba sie nie zrozumielismy. ja UWIELBIAM muzyke instrumentalna, uwielbiam jazz, Miles nigdy mi sie nie przejada, Frank Zappa tym bardziej, ze np. o Floydach nie wspomne. Chodzi o to ze G3 sa b. monotonni, a w szczegolnosci Vai - przez caly graja z predkoscia dzwieku, popisuja sie wszystkim co potrafia i po 15 min juz nic cie nie zaskoczy, procz jakis specjalnych sztuczek rodem z cyrku!! Chlopaki graja tak jakby cos chcieli przez caly czas udowodnic...
Snickers napisał: |
na wspolne koncerty G3 patrze wylacznie jako na gitarowy show umiejetnosci, pozbawiony jakichs glebszych przeslan. |
Owszem jest to prawda i chwala im za to. Bo po co komu jakies tam przeslanie? Jednakze w muzyce G3 nie ma tylu emocji, nie ma napiecia, nienawisci, miłosci, zlosci, spokoju, nie ma narkotycznych odjazdow ani trzezwych zagrywek - jest tylko Absolut, nudny jak flaki z olejem. Wyglada to tak: koles gra niesamowicie szybko i wszyscy tylko za to go uwielbiaja, dlatego klaszcza, wybaluszaja oczy itp. Wg mnie Satriani & Co to dobry temat do glupich gadek. Sportowcy rozmawiaja o Rasiaku, komputerowcy o GeForce, albo Age Of Empires III, fani motoryzacji o Lamborgini, zas domrosli gitarzysci o Satrianim i Hammecie
Snickers napisał: |
jesli chodzi o Malmsteema to mowi o sobie jako o neoklasyku z tego co slyszalem... |
a ja o sobie mawiam jako reformatorze wspolczesnej muzyki.
Snickers napisał: |
czy Satriani chodzi na latwizne? dobrze by bylo sprecyzowac ta opinie... ja osobiscie nie czuje sie wystarczajacym autorytetem jesli chodzi o gre na gitarze zeby to stwierdzic. ma facet swoj niepowtarzalny styl grania, jest zarypisty technicznie, a czy jego melodie sie komus podobaja czy nie, to juz indywidulana sprawa. |
nie o tym mowilem. chodzi mi o to ze takiemu instrumentaliscie jakim jest Satriani latwo jest zagrac cokolwiek. Dla niego to nie problem wyjsc na scene i zagrac tappingiem za pomoca powiek... Mysle ze prawdziwym wyzwaniem dla niego byloby zagranie np punkowej piosenki bez zadnego ozdobnika!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|